Pracował tylko 8 miesięcy…


30 listopada 2010 jest ostatnim dniem pracy Adriana Hallmara  jako globalnego szefa sprzedazy SAAB Automobile AB. Po   8 miesiącach zostawia Saaba i obejmuje stanowisko u konkurencji: w Jaguar Land Rover. Adrian Hallmar powiedział wczoraj kierownictwu Saaba , ze stanowisko w Jagurze objąłby niezależnie od tego, w jakiej innej firmie by  pracował. Saab musi znalezc jego nastepce  do 30 listopada. Prace rozpoczete nad budowaniem globalnej obecnosci marki –  rynek Ameryki Południowej,Rosja, Chiny, wzmocnienie obecnosci w Austarlii –  nie moga czekac. _________________________ Po raz pierwszy pozwolę sobie na publiczny prywatny komentarz:  AH nie zachował sie  fair wobec Saaba. Bylem zdziwiony,  kiedy został szefem sprzedaży. Mam tylko nadzieje,z e i Castriota nie okaże się podobnym nieporozumieniem. _________________________ Komentarz dodany  20.10.2010. Prasa szwedzka  podaje: Adrian Hallmar miał zbudować sprzedaż Saaba. Po kilku miesiącach rezultaty jego pracy były mniej niż zadowalające. Zalozenia, opracowane przez niego , byly nastepujace: Planowana globalna sprzedaż  do końca 2010 : 55.000 . Autor: AH Skorygowana sprzedaż do końca 2010 : 45.000  . Autor : AH Rzeczywiste osiągnięte wyniki: 12.948  na najważniejszych rynkach, czyli USA, Szwecja, Wielka Brytania. Przewidywany wynik na koniec 2010: ca 20.000. Autor: rzeczywistość. Media szwedzkie wskazują na marne wyniki , osiągane przez AH, jako rzeczywiste  powody  jego odejścia.

Komentarze 3

  1. baba z wozu koniom lżej 😉

  2. Myślę, że sam sobie robi „ku-ku”. Kto w przyszłości będzie chciał pracowac z kimś tak „niestabilnym”?

    • Po osiągnięciu wystarczającego poziomu niekompetencji i wejściu w grupę”poklepywaczy ” plecowych nie ma znaczenia „niestabilność”.
      Osoby mające kontakt zawodowy z Adrianem H. wskazywały na jego dostrzegalny brak entuzjazmu i wiary w markę. Były zdziwione, ze pracuje dla Saaba i zastanawiały się, jak długo wytrzyma.

Dodaj komentarz